piątek, 23 października 2015

Zieleń to Życie 2015. Ogród pokazowy - c.d.

W poprzednim wpisie (zapraszam do przeczytania tu) przedstawiłam cztery z sześciu projektów, które brały udział w konkursie na najlepszy przedogródek w ramach wystawy Zieleń to Życie 2015. Dziś chciałam zaprezentować Wam dwa kolejne.

Przedogródek pnączy.


Ten przedogródek najmniej przypadł mi do gustu - jest bardzo monotonny, a zestawienie roślin sztuczne i nieciekawe. Całą powierzchnię ogrodu zajmują niskie rośliny bylinowe i okrywowe (między innymi powojnik 'Little Artist') zakomponowane w dużych grupach poprzecinanych nienaturalnie pasami z czerwonolistnego berberysu. Jedynym ciekawym elementem są tu łuki porośnięte pnączami (winoroślą 'Wilga') tworzące zielony korytarz nad ścieżką. Jak pokazuje przykład innych projektów z tegorocznego konkursu, przestrzeń takiej wielkości można zaaranżować dużo, dużo ciekawiej.

Trejaże w formie łuków tworzą zielony korytarz nad ścieżką. "W krainie pnączy", projekt: Celtis / fot. Maja Kłoczko

Winorośl 'Wilga' na łukowatych trejażach. "W krainie pnączy", projekt: Celtis / fot. Maja Kłoczko
 Plan przedogródka:

"W krainie pnączy" - plan, projekt: Celtis / fot. Maja Kłoczko


Przedogródek ciepłych i zimnych barw.


Z oceną tego przedogródka miałam spory problem. Bardzo podoba mi się ze względu na dobór kolorów oraz roślin, nie do końca przekonuje mnie jednak rozmieszczenie rabat i sposób wykonania małej architektury. Poniżej postaram się wytłumaczyć, dlaczego.

Kolory w tym przedogródku dobrane zostały w bardzo przemyślany sposób i to one określają jego charakter. Rośliny oraz elementy małej architektury zaplanowane zostały w dwóch podstawowych barwach - niebieskiej i czerwonej. Kolory nie zostały ze sobą wymieszane, nie przenikają się, ale działają na zasadzie kontrastu, dzięki czemu ożywiają przestrzeń i wprowadzają emocje.  Gra z uczuciami i nastrojami użytkowników była zapewne celowym zabiegiem projektanta (przedogródek nosi tytuł: "Na krawędzi przestrzeni - na progu emocji") i dzięki zastosowaniu mocnych, kontrastujących ze sobą kolorów, udało mu się, moim zdaniem, ten cel osiągnąć. Pomimo rozdzielenia od siebie kolorów, rośliny zaplanowane zostały nie w mono, ale w wielogatunkowych grupach, złożonych z kwitnących bylin oraz traw ozdobnych (podobnie jak w "Przedogródku Podróżnika" z poprzedniego posta). Bardzo lubię takie swobodne, nieco chaotyczne grupowanie roślinności.

Berberysy, żurawki, imperata 'Red Baron', chryzantemy, brązowe turzyce włosowe, rajskie jabłuszka - czerwona roślinność przedogródka "Na krawędzi przestrzeni - na progu emocji", projekt: Wszystko w Zieleni /  fot. Maja Kłoczko

O ile dobór roślin wykonany został bezbłędnie, o tyle wielkość i lokalizacja rabat  budzą moje zastrzeżenia. Rabaty zaplanowane zostały tuż przy ławkach - jest to dobry zabieg, pozwalający cieszyć się bliskością roślin osobom wypoczywającym. Masywne siedziska mają jednak tę wadę, że zasłaniają rośliny i tworzą bardzo ostrą, nienaturalną krawędź (zbyt rozległego) trawnika. Pomysł na wykonanie ich z malowanych ozdobną farbą europalet był bardzo ciekawy. Realizacja mogłaby być jednak staranniejsza. Część ławek sprawiała wrażenie, jakby zbudowane zostały z palet przypadkowo ułożonych jedna na drugiej. 

Największym minusem tego projektu były miejsca, które pierwotnie zaplanowane zostały jako sadzawki wodne, ale zrealizowano je w formie kwater wypełnionych żwirkiem, z plastikowymi, półprzezroczystymi bryłami symbolizującymi wodę. W zestawieniu z, ciekawymi skądinąd, drewnianymi rzeźbami polskich ptaków, dawały dość groteskowy efekt. 

Pomimo wzmiankowanych wad, przedogródek zachwycał mocnymi barwami, a ognista, jesienna czerwień berberysów, żurawek, imperaty, chryzantem i rajskich jabłuszek przyciągała uwagę już z daleka. Może więc nie należy doszukiwać się w nim niedoróbek, ale zanurzyć się w jego bajkowy, urzekający świat? :)

Piękna bujna roślinność, niestety w dużej części zasłonięta przez siedziska. "Na krawędzi przestrzeni - na progu emocji", projekt: Wszystko w Zieleni / fot. Maja Kłoczko
Pierwotnie kwatery ze żwirkiem miały być niewielkimi zbiornikami wodnymi. "Na krawędzi przestrzeni - na progu emocji", projekt: Wszystko w Zieleni / fot. Maja Kłoczko

Niebiesko - czerwone wnętrze przedogródka "Na krawędzi przestrzeni - na progu emocji", powierzchnia trawnika mogłaby być mniejsza, projekt: Wszystko w Zieleni / fot. Maja Kłoczko
Plan przedogródka:

"Na krawędzi przestrzeni - na progu emocji" - plan, projekt: Wszystko w Zieleni / fot. Maja Kłoczko


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz