Ogród pokazowy.
W
tym roku ogród pokazowy zaaranżowany został w formie konkursu. Zadaniem
każdej z biorących udział w wydarzeniu pracowni było zagospodarowanie
niewielkiego przedogródka. Tematem przewodnim projektów było hasło
"Obudź emocje".
|
Fragment przedogródka "Na krawędzi przestrzeni - na progu emocji" pracowni Wszystko w Zieleni / for. Maja Kłoczko |
Dzięki
tej, nowej dla wystawy Zieleń to Życie, formie zaprezentowania ogrodu
pokazowego, zwiedzający mieli okazję zobaczyć, aż sześć (a nie jak
dotychczas, jeden) różnych ogrodów. Poza podziwianiem, uczestnicy
wystawy mieli możliwość wzięcia aktywnego udziału w ekspozycji i oddania
głosu na najlepszy, według nich, projekt. Wybór nie był łatwy, ponieważ
ogrody były bardzo ciekawe i oparte na bardzo różniących się od siebie
pomysłach. Właściciele domów z przedogródkami na pewno mogli wśród nich
znaleźć inspiracje do zagospodarowania swoich reprezentacyjnych
przestrzeni.
Cechą
wspólną dla wszystkich projektów, było bardzo intensywne
zagospodarowanie całej ich powierzchni zielenią. Wszystkie przedogródki
obfitowały w bujną roślinność, nie było w nich miejsca na nawierzchnie z
kostki czy rozległe, monotonne trawniki.
Projekt ogólny ogrodu pokazowego i pawilon centralny.
Całość
ogrodu pokazowego zaprezentowana została w formie wewnętrznego,
symbolizującego dom, pawilonu oraz otaczających go konkursowych
przedogródków. Do pawilonu prowadziły cztery ścieżki w układzie
promienistym, po jednej z każdej strony świata.
Pawilon
centralny sam w sobie prezentował się bardzo interesująco, a, co
ciekawe, jego projekt został zmieniony przed samym rozpoczęciem
wystawy. Początkowo planowano zrealizować go w formie zielonych ścian
wykonanych z roślin żywopłotowych otoczonych szpalerem formowanych na
płasko drzew, z bujną roślinnością w układzie piętrowym oraz dużych
rozmiarów soliterowym drzewem pośrodku. Ostatecznie zewnętrzne zielone
ściany pozostawiono (w nieco zmodyfikowanej formie), całkowicie zmieniło
się natomiast wnętrze pawilonu.
Konstrukcja pawilonu
wykonana została z desek pomalowanych od wewnątrz na kolor niebieski (na
dole), błękitny (pośrodku) oraz biały (u góry). Dzięki temu wydawała
się lekka i, pomimo swoich niewielkich rozmiarów, bardzo przestrzenna.
Wykonanie tej samej wysokości ścian z ciemnozielonego żywopłotu dałoby
ponury efekt i wrażenie uwięzienia w ciasnej przestrzeni. Nie znam
przyczyny modyfikacji projektu, ale według mnie, pawilon wiele zyskał na
tej zmianie. Samo wnętrze mogłoby być jednak zaplanowane w bardziej
przemyślany sposób - układ donic wyglądał na chaotyczny, a nawierzchnia
niepotrzebnie wykonana została w dwóch różnych odcieniach (rozumiem, że
sponsor chciał zaprezentować całą gamę kolorystyczną produktu, efekt nie
był jednak najlepszy).
|
Wnętrze
centralnego pawilonu. Układ nawierzchni, moim zdaniem, zbyt kanciasty,
niepotrzebnie wprowadzono również dwa kolory. / for. Maja Kłoczko
|